Simon Vouet w „Alegorii bogactwa” ukazuje pozytywną stronę dobrobytu,
dzięki któremu można rozkoszować się sztuką i życiem. Z przepychem
ubrana kobieta spogląda na dziecko trzymające naszyjniki. Obok są dzbany,
kosztowności i otwarta księga. Drugie dziecko, na jej kolanach,
z niepokojem wskazuje na coś niewidocznego ponad ich głowami.