„Kiedyś często mnie pytano – a zdarza się to i teraz – czy nie zamierzam emigrować.
A ja odpowiadam: przecież już wyemigrowałem. Mój dom jest gdzie indziej, w innym państwie.
Ja muszę podróżować, muszę jeździć. Kiedy posiedzę w jakimś miejscu, niekoniecznie w Polsce,
gdziekolwiek, zaczynam się nudzić, zaczynam być chory, muszę jechać dalej.
Strasznie jestem ciekaw świata. Zawsze ubolewałem, że jeszcze nie byłem tu i tam”.