Czy zgłupieliśmy doszczętnie, zgadzając się na utratę prywatności
i ekshibicjonizm uczuć? Czy oszaleliśmy, jedząc przed kamerami
glisty i pająki, tarzając się w odchodach lub pozwalając
szczurom, żeby ostrzyły zęby i pazury na naszym ciele?
Czy zgłupieliśmy doszczętnie, zgadzając się na utratę prywatności
i ekshibicjonizm uczuć? Czy oszaleliśmy, jedząc przed kamerami
glisty i pająki, tarzając się w odchodach lub pozwalając
szczurom, żeby ostrzyły zęby i pazury na naszym ciele?