Benedykt XVI odpowiada w encyklice „Spe salvi”: „Nie możemy też – używając klasycznej
terminologii – zasłużyć sobie na niebo przez nasze dzieła. Ono jest zawsze czymś
więcej, niż to, na co zasługujemy, tak jak to, że jesteśmy kochani nigdy nie jest czymś,
na co zasłużyliśmy, ale zawsze darem. Niemniej przy całej świadomości wartości dodatkowej,
jaką ma niebo, zawsze pozostaje prawdą, że nasz sposób postępowania nie jest obojętny dla Boga”.