W sekundę zrozumiałem wszystko: Bóg tutaj jest. Wszędzie wokół nas. Wszędzie nad nami. Jest tym
powietrzem, które faluje, powietrzem które śpiewa, powietrzem, które kłębi się pod sklepieniem,
powietrzem, które pręży grzbiet pod kopułą. Jest powietrzem, które kąpie się w barwach witraży,
powietrzem, które błyszczy, olśniewa, pachnie mirrą, pszczelim woskiem i słodyczą lilii".